"Śladami polskości na Kresach Wschodnich" to motto organizowanego po raz kolejny przez Stowarzyszenie EuroAktywni wyjazdu na Ukrainę
"Śladami polskości na Kresach Wschodnich" to motto organizowanego po raz kolejny przez Stowarzyszenie EuroAktywni wyjazdu na Ukrainę. Celem majowego wyjazdu będzie bowiem odwiedzenie miejsc związanych z historią Polaków na Kresach Wschodnich oraz wizyta w zaprzyjaźnionej polskiej parafii w Maniewiczach.
Kościół w Maniewiczach ma swoją historię związaną z zawirowaniami historycznymi i politycznymi tego obszaru. Tak jak większość kościołów katolickich na Ukrainie po 1946 roku został zamknięty a w jego wnętrzu urządzono magazyn soli, która przechowywana przez 40 lat wywołała nieodwracalne uszkodzenia. Dodatkowych zniszczeń dokonały ówczesne władze podczas próby wysadzenia świątyni. Zniszczeniu uległo sklepienie i dach. Kościół został odzyskany przez wiernych dopiero w 1992 r. i do dnia dzisiejszego jest stopniowo odbudowywany i poddawany renowacji.
Dla Polaków w Maniewiczach jest on najcenniejszym obiektem, bowiem wokół niego skupia się życie tamtejszej Polonii. Obecny proboszcz Andrzej Kwiczala (rodem z Nysy na Opolszczyźnie) dokłada wszelkich starań, aby stan świątyni był jak najlepszy. Opiekuje się on również pobliskim cmentarzem legionistów, prowadzi polską szkołę a także pomaga Polakom mieszkającym w Maniewiczach. Niewielka liczba parafian, którą stanowią w większości ubogie starsze osoby powoduje, że parafia w Maniewiczach przeżywa poważne problemy finansowe i pomimo wysiłków księdza Andrzeja nie jest w stanie doprowadzić prac renowacyjnych Kościoła do końca.
Do tej pory dzięki ofiarności, zaangażowaniu i ciężkiej charytatywnej pracy harcerzy, grup rekonstrukcyjnych oraz prywatnych sponsorów z Polski w kościele w Maniewiczach udało się wstawić okna i założyć instalację elektryczną. Obecnie dobiega końca remont dachu. Ciągle też trwają starania aby usunąć ze ścian sól. To jednak tylko część niezbędnych napraw. W dalszej kolejności konieczne jest wykonanie tynków wewnątrz i na zewnątrz kościoła.
Z uwagi na brak zainteresowania ze strony władz polskich spuścizną kultury polskiej na Kresach Wschodnich, potrzebne jest wsparcie ludzi dobrej woli z Polski. Tylko od ofiarności i determinacji zwykłych Polaków zależy, czy polskość na Wschodzie będzie mogła trwać nadal. Dlatego naprawdę warto wspierać duchowo i materialnie polskich księży pracujących na Kresach Wschodnich.
Wizyta w Maniewiczach odbędzie się 2 maja czyli w Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Dzień Polonii to polskie święto obchodzone 2 maja od 2002 roku, ustanowione przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej z inicjatywy Senatu RP „w dowód uznania wielowiekowego dorobku i wkładu Polonii i Polaków za granicą w odzyskanie przez Polskę niepodległości, wierność i przywiązanie do polskości oraz pomoc Krajowi w najtrudniejszych momentach”.
Kierując się tą ideą Stowarzyszenie Euroaktywni przy wsparciu Wójta Gminy Rozprza Janusza Jędrzejczyka, rozpoczęło zbiórkę środków i materiałów niezbędnych do dokończenia remontu kościoła w Maniewiczach. Organizatorzy zachęcają do wsparcia prac renowacyjnych lub do przekazania pomocy szkolnych dla Polskiej Szkoły w Maniewiczach.
Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt:
Stowarzyszenie Euroaktywni
Tel. 606 666 877
Email: euroaktywni@rozprza.pl